Metody mechanicznego odchwaszczania rozpoczyna się z dużym wyprzedzeniem przed siewem kukurydzy. Najbardziej dogodnym momentem rozpoczęcia walki z chwastami jest podorywka, wykonana jak najwcześniej po zbiorze przedplonu. Podorywka powinna być płytka, wykonana na głębokości 5-7 cm. Tak wykonany zabieg ogranicza straty wilgoci w glebie, niszczy już rosnące chwasty oraz pobudza nasiona do kiełkowania. W celu uniknięcia strat wody jak najszybciej po podorywce należy pole zabronować. W miarę wschodów chwastów można stosować kultywator lub ciężkie brony. Po zimowej orce wykonanej na głębokość 25-30 cm należy pozostawić glebę w tzw. ostrej skibie. Część nasion zostaje wtedy przemieszczona w głąb, co uniemożliwia im wschody, natomiast druga część zwłaszcza nasion roślin jarych, kiełkuje i ginie w trakcie niskich temperatur podczas zimy. Wiosną, gdy pozwalają na to warunki glebowe należy przystąpić do bronowania. Czynność ta zmniejsza parowanie w wyniku czego dochodzi do szybszego nagrzania gleby co w efekcie pobudza kolejne nasiona do kiełkowania. Ponowne bronowanie (również kultywatorowanie, włókowanie, agregat) niszczy wschodzące chwasty. Po takim przygotowaniu gleby można przystąpić do siewu.
Pielenie ręczne jest możliwe, ale ze względu na czasochłonność rzadko stosowane, najczęściej tylko na małych plantacjach.